Imagin +18 z calym One Direction
Czesc 2
Gdy sie obudzilas lezalas w swoim luzku w domu.Nie wiedzilas co sie z toba dzieje.Ubralas bielizne i zobaczylas jak Zayn i Harry smaza nalesniki.Obok drzwi zauwazylas dwie wielkie walizki.
-Co sie tu dzieje?-zapytalas zdziwiona.
-Wprowadzamy sie do ciebie.Tetaz bedzie kazdej nocy tak samo tylko ze raz zemna a drugiej nocy z Harrym-powiedzial zadowolony Zayn.
-Uuuu,pasuje mi to.Mrrrr-powiedzilas szczesliwa ze bedziesz miala cale dnie przyjemnosci.
Zjedliscie sniadanie i usiedliscie przed telewizorem.Potem poszlas sie umyc.Kazali ci sie nie zamykac.
Rozebralas sie i weszlas do wanny.
Lezalas naga i sie relaksowalas .Nagle zobaczylas jak wchodzi Harry.
-Czego chcesz?-zapytalas z podnieceniem.
-Popatrzec na ciebie-powiedzial z usmiechem.
Wiec usiadl i zaczal patrzec jak sie kapiesz.Nie zwracalsz na niego uwagi.Potem jak wyszlas kazal ci sie nie ubierac tylko chodzic nago po miszkaniu.Zgodzilas sie.Zeszlas na dul i przylaczylas sie do ogladania filmu.Caly czas czulas ich wzrok na swoich piersiach ale nie zwracalas na to uwagi.Nagle Zayn zaczol macac twoje cycki.Potem przugryzac twoje sutek.Ae zaraz sie uspokoil.Raz Harry zaczol ci wsadzac.palca do pochwy,a nnym razem tak ci wsadzil palce ze az zaczely ci leciec soki i zaczeli to zlizywac.Wieczorem mial przyjsc do ciebie twuj kolega wiec musialas cos z nimi zrobic.Zaprowadzilas ich do sypialni,zawiazalas ich i zaczelas ich rozbierac.Jednemu ciagalas kutasa a drugiego wsadzalas w siebie.Bardzo ich to podniecalo ciebie. z reszta tez.Kochalas to.Po cichu wsadzilas sobie jedna tabletke usypiajaca do buzi i zaczelas calowac Harr'ego.On to polknal tak samo zrobilas z Zaynem.Wsadzilas ich do drugiego pokoju.Nagle uslyszlas dzwonek do drzwi.Nie bylas nawet ubrana ani nic wiec wlozylas recznik ktury byl pod reka.Otworzylas dzwi.Louis oblizal sie na twuj widok.Powiedzilas zeby poczekal na ciebie chwile na kanapie bo chcialas sie ubrac.Wiec poszlas do lazienki tam chcialas ie w cos ubrac ale byla yam sama bielizna.Nalozylas ja i poszlas na dul aby powiedziec dla Lou ze to jeszcze chwile potrwa.Ale go tam nie zastalas.Bylas bardzo zdziwion.
-Louis gdzie ty kestes?- zaczelas krzuyczec.
Odpowiadala ci cisza.Sprawdzilas w kuchni,lazience,biurze az w koncu poszlas do sypialni.Tam zobaczylas Louisa lezacego na luzku nago.Bylas podjarana.
-Co ty tu robisz?-zapytalas oblizujac sie.
-Chce z toba chodzic i cie pierwszy raz obleciec .To jak?-zapytal z usmiechem
-Moze,jak sie postarasz-zamruczalas muruczec mu do ucha.
Wtedy polozyl cie na luzko.Rozpiol ci stanki i zaczol ssac i piescic twoje piersi.Zdjelas mu koszule kiedy on zajmowal sie toba.Dal ci dlugiego i dzikiego calusa.Potrm zszedl w dul i zembami zdjal twoje koronkowe majtki.Zaczol lizac twoja pochwe.Wygielas sie w luk i zaczelas krzyczec ale Louis nie zwracal na ciebie uwagi.Poyem wsadzil dwa palce i ruszal nimi raz tak raz tak.Bardzo ci sie to podobalo.Potem chcialas mu sie odwdzieczyc.Dalas mu calusa.Wasze jezyczki sie splotly.Trwalo to chwile bo ruszylas dalej.Zaczelas przygryzac jego sutki.Potem lizalas jego tors.Nagle wsadzilas jego penisa do buzi zaczelas go ssac i lizac.Louis zacza jeczec.Potem nadzialas sie na nigo i zaczelas sie ruszac w gure i dul.Bardzo to sie mu podobalo.Nagle zaczela mu leciec spwerma .Wylizalas ja dokladnie.Potem on przewrucil sie na ciebie i w szedl.Ba poczatku bolalo ale potem to sama przyjemnos.Nagle doszedl.Wrzasnelas .Zaczely ci leciec soki ob je wylizal.Potem zmeczeni prubowaliscie opanowac oddech.
-Bylas wspaniala-powiedzial zadowolony.
-Ty tez,bede twoja dziewczyna.-oblizalas sie.
Wtedy pocalowaliscie sie i zasneliscie.
Podobalo sie?Niedulgo dodam 3 czesc.Przepraszam za bledy ale pisalam to na fonie.
HAZZZA
http://breezy-direction-23.blogspot.com/ zapraszam na mojego bloga
OdpowiedzUsuń